- Szczegóły
- Super User
- Kategoria: Informacje
- Odsłony: 69
Lista ciekawych/przydatnych stron:
10. Strona mojej szkoły, której używam bardzo często, aby dowiedzieć się, jakie zastępstwa przewidziane są na dzień jutrzejszy.
9. Reddit, czyli agregat linków, obrazków i postów podzielonych tematycznie - doskonały sposób na marnowanie czasu i prokrastynację.
8. Tłumacz Google na przestrzeni lat stał się najlepszym darmowym tłumaczem kontekstowym na rynku - jak tu o nim nie wspomnieć?
7. Khan Academy to strona służąca do e-learningu - całkiem w porządku jak na coś działającego non-profit.
6. Wolne Lektury - bardzo przydatna strona, jeśli nie masz akurat dostępu do biblioteki, a musisz przeczytać lekturę.
5. Miejsce piąte chciałem poświęcić różnym stronom, których na tej liście umieścić nie mogę, dlatego wstawię tu link do kalkulatora doboru próby statystycznej - parę razy nawet go użyłem.
4. Tuż przed podium umieszczam Stack Overflow - portal, który -prawie- pomógł mi z wieloma problemami.
3. Wchodzimy na podium z przytupem - kalkulator graficzny Desmos to podarunek od bogów dla ludzi.
2. Na żadnym portalu nie zmarnowałem tyle czasu jak na youtubie, stąd uważam ten portal z filmikami za godnego miejsca drugiego.
1. Wikipedia, czyli święta strona każdego ucznia, studenta i nie tylko. Nic innego nie mogło znaleźć się na miejscu pierwszym.
- Szczegóły
- Super User
- Kategoria: Informacje
- Odsłony: 63
Gdzie mieszkam?
Mieszkam w małej wsi pod Wałczem. Jest to miejsce tak zapomniane przez Boga i ludzi, że nawet kierowcy autobusów często zapominają o istnieniu tejże wsi. Nasza wesoła wioska składa się zasadniczo z trzech dróg, parudziesięciu domów (kilkunastu jednorodzinnych i parunastu czworaków) i trzech wiatraków w oddali. Co do zabudowy wioska ma także oborę i dwa silosy na zboże. Lasy dookoła wsi są w dużej mierze iglaste, z kilkoma zagajnikami brzozowymi, lecz większość terenów wokół wsi pokryta jest polami uprawnymi (głównie pod rzepak i kukurydzę pastewną, czasem inne zboża; ponadto część terenów przeznaczona jest na pastwisko dla krów). Część terenów wokół wsi od strony lasu jest pokryta mokradłami - jest to spowodowane pagórkowatą naturą pojezierza i obecnością jeziora (Sitowa), które jest siedliskiem czapli (we wsi można spotkać też bociany). W centrum wsi znajduje się też plac zabaw, częściowo zniszczony działalnością autochtonów. Ja sam mieszkam w domu jednorodzinnym, za sąsiadów mając zarówno ludzi, jak i krowy.
Wioska generalnie nie ma prawie żadnej historii - Wałcz Drugi w czasach PRL-u był znany pod nazwą PGR Wałcz, zaś za czasów III Rzeszy na tych terenach znajdowały się niemieckie sady (do teraz przy lesie widać drzewa owocowe).
- Szczegóły
- Super User
- Kategoria: Informacje
- Odsłony: 66
Zainteresowania
Od zawsze interesowałem się wieloma zagadnieniami, ale nigdy nie miałem jakiejś konkretnej pasji. Od dziecka dużo czasu spędzałem sam, przeglądając internet, grając w gry komputerowe lub czytając. Można powiedzieć, że jest to najbardziej stały punkt mojego życia, choć nie wiem, czy można to nazwać pasją - kiedyś lubiłem grać, ale obecnie nie bawi mnie to aż tak. Marnując czas w internecie odnajdywałem jednakże również i (względnie) ciekawe materiały.
Wszystkim od zawsze interesowałem się po trochu - stąd ciężko mi wymienić moje faktyczne zainteresowania, lecz gdybym próbował to zrobić, to prawdopodobnie podałbym matematykę - od zawsze dobrze sobie z nią radziłem, jak również mam pewnego typu specjalny szacunek do tej konkretnej dziedziny (wszakże jest to królowa nauk).
W pewien sposób interesuję się też (w różnym stopniu) lingwistyką, informatyką, psychologią, socjologią, politologią i ekonomią, ale tylko w dziedzinie lingwistycznej poczyniłem jakieś większe kroki (lecz jest to dziedzina nudna i dlatego nie będę jej tu nawet poruszał) - co do reszty tych szanownych dziedzin nie uczyniłem takich postępów. Kiedyś czytałem również książki - szczególnie te poważniejsze, ale z czasem straciłem chęć do czytania i na dobrą sprawę czytuję już tylko lektury szkolne (osobiście z wszystkich lektur z podstawy najbardziej lubię "Lalkę" i "Zbrodnię i Karę"; "Ferdydurke" również nie jest takie złe; z rozszerzenia oczywiście najlepszą książką jest "Mistrz i Małgorzata" i jest to ogólnie jedna z moich ulubionych książek).
- Szczegóły
- Super User
- Kategoria: Informacje
- Odsłony: 63
Kim jestem?
Mam 18 lat i jestem uczniem 2 klasy w ZS Staszica w Pile (matfiz). Jestem dość niski i mam ciemne włosy. Urodziłem się w Wałczu i mieszkam pod Wałczem w małej miejscowości. Cechuję się przede wszystkim gadatliwością, która jest jednocześnie (jak zgaduję) moim zbawieniem i przekleństwem. Umiejętność gadania o niczym na każdym temat jest u mnie do tego stopnia rozwinięta, że kiedyś (częściowo przymuszony przez szkołę) dostawszy zadanie przygotowania i zaprezentowania prezentacji o języku hebrajskim (którego oczywiście nie znam: umiem mówić po polsku i angielsku; częściowo rozumiem i potrafię czytać w kilku innych językach np. po rosyjsku, ale nie znam żadnych języków semickich) na dniach kultury żydowskiej w moim rodzinnym mieście przed całkiem pokaźną grupą 200-300 słuchaczy zaimprowizowałem narrację do nie do końca działającej prezentacji - to akurat nigdy nie stanowiło dla mnie problemu. W innych przypadkach jednak dość łatwo się również stresuję i szybko męczę - przez to jestem zawsze nieco zmęczony (i często nie wiem, czemu). Nie mam za wiele większych sukcesów na koncie, może tylko tytuł laureata konkursu kuratoryjnego z j. polskiego z drugiej klasy gimnazjum. Szczerze nie lubię sportów wszelkiego typu - częściowo ze względu na swoistą awersję do aktywności grupowych od kiedy byłem jeszcze w przedszkolu, częściowo zaś przez moją niepozorną i słabą posturę i problemy ze stawami oraz częściową niepełnosprawność w lewej ręce. Mam również słaby wzrok, co także nie pomaga.